piątek, 9 września 2016

Some Velvet Morning

Ostatnio przyszło do mnie kilka rzeczy, które ze względu na ich brak w magazynie przyjść nie miały, ale skoro już dotarły, to wypadałoby je pokazać na blogu. Jedna z nich to sukienka z dzisiejszego posta. Na wiązania tego typu napatrzyłam się już tyle razy, że w sumie czuję, jakby moja szafa była nimi wypełniona po brzegi. Nie wiem więc, co skłoniło mnie do jej wyboru, ale prostych sukienek na co dzień nigdy za wiele. Reszta outfitu również nie jest przekombinowana, takie klasyczne all black ;)

Dress - click | Kimono - Romwe | Shoes - Dr. Martens | Necklace - The Rogue + The Wolf

9 komentarzy:

  1. Świetny wpis! Obserwuję cię na Lookbooku <3
    Czy nazwa wpisu była inspirowana piosenką Arctic Monkeys? Tak mi się skojarzyło hahah.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem absolutnie zakochana w naszyjniku, kojarzy mi się ze słowiańskimi (germańskimi, rzymskimi i nordyckimi w sumie też, to popularny motyw był) lunulami <3 Nie wiedziałam, że Rouge+The Wolf robi takie proste, a jednocześnie wciąż śliczne rzeczy.

    Not a cool kid

    OdpowiedzUsuń
  3. to jest jeden z moich ulubionych blogów mam nadzieję że się wybijesz ponad tłum
    julie-s-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładna sukienka, chociaż mnie najbardziej zauroczył ten naszyjnik ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna sukienka :)) Pozdrawiam i zapraszam na:
    maggie-fashion-style.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń